Bociany
Pogoda
opady: 0.1 mm
zachmurzenie: 100%
prędkość wiatru: 33 km/h
ciśnienie: 1010 hPa
wilgotność powietrza: 89%
widoczność: 0 km
zachód słońca: 16:03
zachód księżyca: 06:08
min. temperatura: -1 °C (29 °F)
Indeks UV: 0
opady: 6.4 mm
zachmurzenie: 100%
prędkość wiatru: 37 km/h
ciśnienie: 1011 hPa
wilgotność powietrza: 91%
widoczność: 2 km
zachód słońca: 16:03
zachód księżyca: 06:08
min. temperatura: -1 °C (29 °F)
Indeks UV: 0
opady: 4.7 mm
zachmurzenie: 92%
prędkość wiatru: 32 km/h
ciśnienie: 1024 hPa
wilgotność powietrza: 93%
widoczność: 2 km
zachód słońca: 16:04
zachód księżyca: 07:18
min. temperatura: -2 °C (28 °F)
Indeks UV: 0
opady: 0.0 mm
zachmurzenie: 59%
prędkość wiatru: 21 km/h
ciśnienie: 1039 hPa
wilgotność powietrza: 95%
widoczność: 6 km
zachód słońca: 16:06
zachód księżyca: 08:08
min. temperatura: -6 °C (21 °F)
Indeks UV: 0
Położenie na mapie
Archiwum
Rezerwacja noclegów w Przygodzicach
Znajdź hotel, hostel, apartament lub inny atrakcyjny nocleg w wybranej lokalizacji:
Komentarze
~Anka
Wrocławianka , zygto , Jagódka . Grzesiek .witajcie w niedzielny poranek .? Wszystko wyjaśnione , ? ? ok super. Przed nami kilka dni odpoczynku , życzę wam wszystkim dobrej pogody, dużo słonka , długich spacerów na świeżym powietrzu , i dobrego zdrowia. .Wyjeżdzam na troszkę dłużej pozostaje mi powiedzieć wszystkim do zobaczenia przy gniazdku , za 2 tygodnie . Pozdrawiam
~Lundo
Drodzy Miłośnicy boćków w przygodzickim gnieździe. Rozwinęła się widzę ożywiona dyskusja na temat prawdopodobnych przyczyn nie zasiedlenia gniazda w tym roku. Wszystkim nam jest przykro z tego powodu. Ja sama podejrzewałam, że przyczyną może być wysoka trawa. Może się mylę. Pamiętam jednak rok, w którym ciągły deszcz zalał gniazdo, bo nie było ono drożne. Bocianki nie przeżyły z powodu wychłodzenia. W następnym roku opiekunowie gniazda je udrożnili i bociania para odchowała dwa, albo trzy bocianiątka. Ja wtedy śledziłam gniazdo sporadycznie. W tym roku mam możliwości podglądać codziennie i jak na złość nic się w nim nie dzieje. Może nasza para uległa wypadkowi? Ludzie w innych krajach bywają okrutni. Strzelają do bocianów.
~wrocławianka
Dzień dobry, powiedziałam - do przzyszłego roku - ale Grzesiek coś Ci powiem "jestem osobą bardzo wierzącą ufającą Panu Bogu, bo bez niego ani na krok. Bardzo kocham ludzi wszystkich bez wyjątku, bo taka jest moja wiara i przekonanie. Ale trudno mi pojąć, że tak chcesz mi dokuczyć i mówisz, że kazania w kościele , transmisje Mszy świętych, ile jest codziennie dwie - rano i wieczorem, czy wg Ciebie coo godzinę przeszkadzaja naszym bociankom i do tego jeszcze co chcesz od TV Trwam, czym ona Ci dokucza.
Przeczytaj wpis Anki , dużo się dowiesz o bociankach. Wytrzymałeś dwa lata jak mówisz, że ja jestem na forum i chyba tak jest.
i dużo miłosci i było i jest do wszystkich oglądających. ode mnie i do Ciebie też. I myślę, że nie powinno być Ci przykro jak na koniec mojego wpisu życzę wszystkim wszystiiego dobrego. Bo będę tak dalej pisac A Ciebie GRZEGORZ szczególnie pozdrawiam
i nie gniewamy się na siebie ? Czy tak ? Zapominamy o słowah, które mogły nas zranić - dobrze? Czekamy n nasze boćki.
Z Panem Bogiem - =wrocławianka =
~Ank
Zapomniałam dodac ze chodzi o gniazdo , Klekusiowo - Szczytnica. pozdrawiam
~Anka
Co to tutaj za zgrzyty , Grzesiek , WITAJCIE ,.SPOKOJNIE , żadne dzwony , żaden hałas , nie przeszkadzają bocianom , często bociany maja gniazda przy bardzo ruchliwych autostradach , kościołach przy dzwonnicach kościelnych ,szkołach, w centrum miast, i to bocianom nie przeszkadza. Nie przeszkadza bocianom również , założone gniazdo na kominie czynnej piekarni , gdzie z pod gniazda wydobywa sie ciągle dym z palących pieców , a tak jest w miejscowosci GNIEW . .ZYGTO - Oglądam boćki w Przygodzicach juz 20 lat może dłużej , Zawsze każdego roku była trawa w gniazdku na wiosnę ,i to tez nie przeszkadzało boćkom .Po prostu w tym roku gniazdo nie zostało zasiedlone , a przyczyn nie zasiedlenia można sugerować na różne sposoby. Nie ma co gdybać , gniazdko puste , niezasiedlone , czekamy na kolejny przyszły ,rok , Powiem wam że w Bukach , Gniewie , Raszkowie , Lewkowie ,Klekusiowe jest wszędzie po 5 jajek w gniazdku . Wszędzie w tych miejscowościach są kamerki więc mozna tam równiez ogladać boćki. Pozdrawiam serdecznie wszystkich ogladających gniazdka boćkowe, życze dobrej pogody, i odpoczynku ,
~zygto
Przed chwilą oglądałem gni azdo. Racja, że dzwony od wieków ale właśnie ok. 21ej biły. Bardzo głośno, natarczywie i draźniły. Może ktoś fachowo wyjaśni. Anka - co o tym myślisz? Pozdrawiam wszystkich
~Jagoda
Witam serdecznie czytając wszystkie komentarze zgadzam się z ~ Anka żadna trawa jak również dzwony nie straszą boćków proszę mi wierzyć w mojej miejscowości kilkanaście lat temu bociany uwiły gniazdo tuż przy kościele 😊 A trawa wiadomo rośnie w niejednym gnieździe. Nie szukajmy problemu pogódźmy się z tym że ten sezon nie należy do przygodzickiego gniazda
~Grzesiek...
Wrocławianko. Wcale to nie jest śmieszne dla ptaków życie wśród hałasów dzwonów, kazań kościelnych na cały regulator, transmisji mszy przez megafony kilka razy dziennie. One mają wspaniały słuch i jak jest za głośno, to się po prostu przenoszą w bardziej ciche miejsca, i trawa nie ma z tym nic wspólnego. Innymi laty tych dzwonów było znacznie mniej słychać, a Twoje wpisy są od niedawna, coś około 2 lata, więc z poprzednimi latami nie masz porównania. I proszę nie wzywaj nadaremnie imienia Pana Boga, bo to nie TV TRWAM, a spotkania na forum przyrody. Pozdrawiam.
~wrocławianka
Dzień dobry wszystkim, chciałam się podzielić swoimi uwagami nt nieobecności naszych bocianków. Myslę i wiem na pewno, że przyczyną jest tak strasznie wysoka trawa, Który rodzic chciałby pilnować swoich jajeczek - dzieci, gdy zasłania im widok trawa dookoła, mogą się czaić wrony szare o których teraz czytam i są bezwzględne. Ania pisała, że bociek w innym gnieżdzie wyrywał trawe, a u nas w Przygodzicach nie miał możliwości, bo było tego za dużo. Smutne to, ale kto miał im pomóc, ludzie są zajęci innymi sprawami, to my tak kochamy boćcki trochę za dalekoo ode mnie, aby im pomóc.
Kattis ma rację , ze trawa tak zadziałała. A Grzesiek - nie wiem jak mogło Ci wpaść ddo głowy myśl o dzwonach, troche to śmieszne, ale potraktujmy to, że to był żart z Twojej strony. Trzeba było jednak to swoje wyznanie wziąć w nawias, jako żart.
Przed spaniem przemyśl proszę te swoje dywagacje.
Nie będzie jednak u nas boćków, a nie mogę i nie chce tak jak Anka oglądac innych gniazd - cieszę się, że sa ale nie potrafię i gratuluję Ci Anko, że jestes przy tych gniazdach, tak więc mówie wszystkim = Do widzenia, aby Pan Bóg dał spotkać si w następnym roku= Może czasem zajrzę do Was, bo to było cudownie być z Wami. Do widzenia Zygoto i Lundo i Moniko,
Sciskam Was - z Panem Bogiem wrocławianka=
Bardzo mi smutno bez naszych bocianków i zaglądam czasem czy jakieś jednak nie zechciał tu spędzić lata.
~Anka
, Witajcie na smutno, bo nie ma naszych kochanych boćków .Grzesiek do tej pory , bocianom nie przeszkadzało zasiedlanie w gniazdku Przygodzickim , a a dzwony kościoła biją tam od wieków, Boćki zasiedlały to gniazdko , od ponad 25 lat, więc przyczyna ze w tym roku nie ma bocianów w Przygodzicach jest zupełnie inna , ,to nie dzwony sa przyczyną , że brak boćków w gniazdku.
~Grzesiek...
Dopóki te dzwony będą tak hałasowały, bociany się tutaj nie osiedlą. One cenią sobie spokój i ciszę.
~Kattis
A trawa coraz wyzsza
~Lundo
Moi Drodzy, czarny scenariusz dotyczący naszych bocianków niestety się sprawdza. Nawet, gdyby jacyś spóźnialscy się pojawili, to i tak nie zdążą wychować potomstwa.
~Anka
Witajcie , w Lewkowie sa 4 jajeczka , w Raszkowie 4 jajeczka, Klekusiowo - Szczytnica 3 jajeczka , Gniew tez 3 jajeczka .Smutne gniazdko w Przygodzicach bez bocianków, mamy nadzieje ze jeszcze jakaś spóżniona para doleci i zasiedli gniazdo Przygodzicach..
Już czwarty dzień nie widzę NASZYCH bocianków.
Czy jeszcze przylecą i zasiądą gniazdo?
~zygto
No tak. Raszków - są, Klekusiowo - są, Lewków - są. Przygodzice - brak. Przykre i nic się na to nie poradzi. Pamiętajmy, że rok temu z Przygodzic nie było pokolenia.
~Anka
Są tez 2 jajeczka w Raszkowie .Oby zrobiło sie jak najszybciej cieplej , Bo żal patrzeć na te zziębnięte i przemoczone od deszczu boćki ..
~Lundo
Będę się trochę upierać przy tej trawie. Obserwowałam chyba 3 dni temu, jak jeden z boćków poprawiał gniazdo. Ograniczało to się tylko do przesuwania dużych gałęzi z boku gniazda. Taka kosmetyka, bez większego zaangażowania. Dziwne, że rok temu bociany biły się o to gniazdo, a w tym lokatorów brak.
~Anka
Witajcie , trawa bocianom nie przeszkadza , zrobi sie ciepło trawka wyschnie i z tej trawy zrobi sie sianko , Trawa to nie jest przeszkoda dla bocianów, Widocznie te bociany które tutaj gniazdowały na chwilę , po prostu odpoczywały , po dalekich lotach i odleciały do swojego gniazda w którym się urodziły ,lub tez gniazdowały wcześniej ,.gdzieś w dalej od Przygodzic .bociany które zatrzymały się w gnieżdzie Przygodzickim nie miały obrączek na nóżkach , więc to niebyły bociany z Przygodzic , Każdego roku młode bociany w Przygodzicach są obrączkowane .Miejmy jeszcze nadzieje że jakaś para boćków zasiedli gniazdo ,W Lewkowie w gniazdku sa już 3 jajeczka .Pozdrawiam
~zygto
Karola. Masz rację.
~Karola
Obserwuję gniazdo w Czechach. Tam była trawa, ale Pan Bociek naniósł siana i Pani Bocianowa ma wygodnie. Nie widać aby się wahała zamieszkać tam, więc tutaj, to raczej nie wina trawy, bo dla ptaków to nie przeszkoda.
~zygto
W ub. roku też było nieco trawy. I jak o tym napisałem to ktoś stwierdził, że Pan Dolata zasiał czy posadził. Oczywiście jest to niemożliwe, gdyż bociany nie lubią w gnieździe wilgoci i trawa w dodatku ,,ziębi,,. Chyba będą kłopoty z zasiedleniem. Szkoda. Takie wieloletnie gniazdo z tradycjami. Pozdrawiam
~J.M
Ptaszki sobie poradzą to natura jak to mówi Pan Dolata.Jak będą miały ochotę zadomowić się to zostaną. 🫠
~Lundo
Jak myślicie, czy da się jeszcze to gniazdo oczyścić z dzikiej trawy samosiejki?
Jeśli tak, to czas najwyższy by to zrobić. W przeciwnym razie gniazdo może pozostać puste, nie tylko w tym roku.
~Obserwator
Zgadzam się pozostałymi obserwatorami , że trawa im nie pasuje. Wcześniej nigdy nie było tak zielono.
~wrocławianka
Co się z nimi dzieje, już nie mam słów ani nerwów ciągle ich szukajc, co z tymi bockami. O co im chodzi, i to chyba na pewno ta trawa ich odstrasza, nigdy takiej nie ma w żądnym gnieżdzie bocianim. To jest tego PRZYCZYNA, że uciekaja Wróćcie bocianki, z Bogiem = wrocławianka=
~Danuta
ta trawa nie wróży dobrze ,należało ją usunąć przed przylotem boćków
~Bacha
17.04 - niestety od godz.14.20 - 17 gniazdo puste. Czyżby zrezygnowały ? Obserwujmy.
Zaglądam co trochę od wczoraj I dziś 19.04. Godz.15.50 niestety cały czas puste gniazdo
A już w niedzielę miałam nadzieję że zostaną boćki.
Czy jest jeszcze nadzieja na bocianią rodzinkę?
~Lundo
Nie wygląda to dobrze. Chętnie bym oczyściła gniazdo z tego trawska, bo ono być może jest przyczyną wahania się boćków. Przy okazji śledzenia losów "naszego" gniazda natrafiłam na filmik z 20 marca 2023, w którym gęsi egipskie zajęły bocianie gniazdo i skutecznie przepędziły bocianią parę. (vide "Storchen Gaensenest am Menkelbach") Przyroda cały czas nas zaskakuje.
~Ewa
Ta trawa im nie pasuje 🙂
Wczoraj wieczorem ok.siodmej były bocianki jednak w nocy już ich nie byo.Dzis 16.04 O 8.45 też gniazdo puste.
Czy wrócą?
Już wczoraj wyglądało że się zadomowily .
A już miałam nadzieję że zostaną
~Paola
oo dzsisiaj tez jest ale jak narazie sam. Ja uwazam ze ta zielona sztuczna trawa odstrasza bociany poniewaz poprzedni osobnik probował ja powyrywac ale mu sie to nie udawało......
~KS
Jaka sztuczna trawa? Skąd taki pomysł się urodził 😁?
~Lundo
Zastanawiam się, czy ta wysoka trawa, która wyrosła na gnieździe jest bezpieczna dla przyszłych pisklaków. Przy dużych opadach może okazać się pułapką.
~Anka
Niedziela godz. 18 ,50 boćki w róciły z kolacji
~Anka
Witam bociany przed 18 ta odleciały na kolacje , ale przed kolacja trwały zaloty. za 2 dni powinno być juz pierwsze jajeczko , , potem beda kolejne co drugi ,dzień /Miłego tygodnia życze .
~Bacha
16.04 godz.16.20 obydwa bociany w gnieździe. Może już zamieszkają na stałe.